poniedziałek, 13 sierpnia 2018

"Księżniczka" Monika znowu w akcji!

Witajcie!

Dzisiaj chciałabym wam przedstawić recenzję kolejnego tomu pewnej serii, która została napisała przez Andrzeja Pilipiuka. Cykl ten nosi nazwę "Kuzynki Kruszewskie" i składa się on z czterech przyjemnych powieści. Dzisiaj mam dla was recenzję drugiego tomu tej serii. Opinię o pierwszej części również możecie znaleźć na moim blogu klikając tutaj.

Tytuł: "Księżniczka"
Autor: Andrzej Pilipiuk
Cykl: Kuzynki (tom 2) | Seria: Fantastyczna Fabryka
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 11 lipca 2014
Liczba stron: 296



Informacja z tyłu książki:
"Kraków Pilipiuka to piękne miasto, pełne tajemnic. Miasto, do którego chciałoby się pojechać, pomieszkać i badać jego sekrety.

Mogłoby się wydawać, że w życiu Katarzyny, Stanisławy i Moniki wszystko układa się znakomicie. Tymczasem księżniczka Monika, długowieczna wampirzyca, przyciąga do Krakowa dwójkę łowców wampirów. Stanisława Kruszewska wraz z nauczycielem biologii – Michałem Sędziwojem zaczęli eksperymentować z alchemią, by przedłużać swoje życie. Czy uda im się wyjść z tego cało?"

źródło: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/243164/ksiezniczka

Piękno dla oczu 👀

Okładka jest jedną z piękniejszych na mojej półce. Ma w sobie wiele odcieni zieleni, niebieskiego oraz miejscami kolory te przechodzą w żółć. W tych barwach ukazuje nam się postać młodej dziewczyny, przypuszczalnie jest to księżniczka Monika Stiepankovic, czyli jedna z głównych postaci tej powieści. Całość okładki przyciąga nasz wzrok, przypuszczam, że nie jeden z was przejdzie koło tej książki cały czas na nią zerkając.


Od początku, o co tu chodzi? 💦

Cykl "Kuzynki Kruszewskie" ukazuje historię Stanisławy (alchemiczki, żyje 400 lat) i Katarzyny (informatyczka, ma 21 lat) Kruszewskich oraz ich przyjaciół- Moniki Stiepankovic (wampirzyca, księżniczka) i Michała Sędziwoja (również alchemik, żyje powyżej 400 lat). W pierwszym tomie Andrzej Pilipiuk przedstawia nam swoich bohaterów i pokazuje nam ich pierwsze problemy, które dotykają ich po osiedleniu się w Krakowie. W drugim tomie bardziej jesteśmy skupieni na Monice i na Alchemiku.

Co w tym drugim tomie? 📖

W Krakowie pojawiają się łowcy wampirów z Węgier, którzy mają na celu złapanie krwiożerczego wampira, za którego uważają Monikę. Połowicznie mają rację, jednak ona jest tzw. "pseudowampirem", czyli nie wysysa krwi z ludzi i jest żywa, bardziej ludzka niż bestia, za którą ją mają. Księżniczka nie raz musi przed nimi uciekać, zastawiają na nią różne pułapki, a czasem strzelają do niej na otwartej przestrzeni. Dziewczyna musi cały czas uważać.
Za to Michał Sędziwój ma problemy z "Bractwem Drugiej Drogi, którzy chcą poznać jego przepis na długowieczność oraz na szybszy i  mniej kosztowy wyrób złota. Alchemik nie chcę zdradzić im sekretnej recepty przez co zostaje napadany i czasem również brany w niewolę. 
Stanisława i Katarzyna w tym tomie schodzą troszkę na bok, jednak są przy swoich przyjaciołach i pomagają im w starciach z ich wrogami. 
Jeżeli chcecie wiedzieć jaki jest koniec tej historii lub poznać jakieś wątki poboczne, np. przebudzenie mumii w Muzeum Archeologicznym przy Senackiej, to sami musicie sięgnąć po tę lekturę.


Moja opinia 💫

Na początku muszę powiedzieć, że mało która książka daje mi tyle uśmiechu i tak mnie wciąga, jak te z serii "Kuzynki Kruszewskie". Pilipiuk ma bardzo przyjemne pióro, lekkie. Lektura ta udekorowana jest różnymi wątkami historycznymi. Autor stworzył niesamowitych, niebanalnych bohaterów, którzy przeżywają porywające przygody.Od tych książek bardzo ciężko się oderwać, pochłania się je w całości. Są to jedne z najprzyjemniejszych książek jakie miałam okazję czytać. "Księżniczce" daję ocenę 9/10.


2 komentarze:

  1. Nie wiem jakoś nie mogę się przekonać do książek polskich autorów, może kiedyś się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka ma w sobie to "coś" chciałabym ją osobiście odkryć! :)
    To prawda, okładka jest bardzo klimatyczna.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń

Obserwuj mnie @nix_study_books